Aktualności
Sułkowice
Miasto położone w niewielkiej kotlince, w widłach Harbutówki i Gościbi. Mimo, że jest najmłodszym miastem w okolicy (prawa miejskie w 1969 r.) posiada bogate tradycje rzemieślnicze, sięgające co najmniej XVII wieku. Nazwa jest patronimiczna, pochodzi od Sulikowiczów – synów Sulika.
Osadnictwo na tym terenie sięga okresu mezolitu (7 tysiąclecie p.n.e.) – na stanowisku nad potokiem Gościbia prof. Paweł Valde-Nowak odkrył liczne narzędzia kamienne, które pozwoliły na jego datowanie. Na terenie miejscowości znajdowano również zabytki neolityczne, co świadczy o dawnym osadnictwie rolniczym w rejonie.
Osada Sulikowicze powstała prawdopodobnie w XIII stuleciu, a jej najstarsze dzieje giną w mrokach średniowiecza. Prawdopodobnie pierwsza wieś w tym miejscu założona była na prawie polskim, o czym świadczy tradycyjny podział na 5 niw, który przetrwał do XIX wieku. Na ten układ nałożył się późniejszy system łanów, związany z osadnictwem na prawie niemieckim. Sułkowicka parafia wymieniana jest w spisie świętopietrza z 1325 r. Od 1410 r. wieś należy do niegrodowego starostwa lanckorońskiego. Nie wiadomo, kiedy powstała miejscowa szkoła parafialna, wzmiankowana w wizytacji kanonicznej w 1596 r.
W tym czasie mieszkańcy trudnili się wypalaniem węgla drzewnego oraz – być może – wytopem żelaza z rud darniowych. Początki kowalstwa miejscowa tradycja umiejscawia na początku XVII stulecia. Rzemiosło to pojawiło się tutaj za sprawą osadników, przy czym najczęściej wymienia się tu węgierskich Romów (istnieje przysiółek Węgry – obecnie dzielnica Sułkowic). Istnieją również teorie, że osiedlali się tu rzemieślnicy budujący na początku XVII w. Kalwarię. W każdym razie inwentarz starostwa z 1646 r. wymienia pierwszych dwóch kowali. W prymitywnych kuźniach wyrabiano gwoździe, narzędzia i broń dla zamku lanckorońskiego. W 1727 r. Sułkowice były już najludniejsza po Lanckoronie, Trzebuni i Makowie osada starostwa, liczyły 69 domów. W XVIII w. nastąpił rozwój kowalstwa – 1781 r. pracowało ich już 58. Duża część surowca pochodziła z przetapianego złomu. W tym czasie Sułkowice z 1673 mieszkańcami były drugą (po Pcimiu) co do wielkości miejscowością w okolicy.
W 1777 wieś zakupiła na licytacji księżna Franciszka Krasińska. W połowie XIX w. Sułkowice dziedziczył jej wnuk Maurycy Montlèart, wreszcie w 1891 r. posiadłości ziemskie nabyła rodzina Habsburgów z Żywca. Przez cały wiek XIX rozwijało się kowalstwo – w połowie stulecia zatrudnionych było 700 kowali, a na początku XX w. – około tysiąca. W epoce industrialnej pojawiły się próby zorganizowania tej przydomowej produkcji. W 1838 r. powstało przedsiębiorstwo nakładcze Ciężkowskiego, a w 1845 r. – przedsiębiorstwo Garbienia, od których rzemieślnicy pobierali surowiec i opał, a dostarczali gotowe produkty. W drugiej połowie stulecia w produkcje wyrobów żelaznych zainwestowali kupcy żydowscy, którzy mając wśród kowali opinię wyzyskiwaczy, doprowadzili do upadku wcześniej istniejące firmy. W 1887 r. powołano Towarzystwo Kowali – spółkę zrzeszająca 150 właścicieli kuźni. Czyniło ono starania o poprawę sytuacji kowalstwa, podupadającego z powodu małych dochodów (zwłaszcza po wprowadzeniu przemysłowej produkcji gwoździ) oraz trudnościami w sprowadzeniu opału i surowca. Czyniono bezskutecznie starania o doprowadzenie do Sułkowic linii kolejowej z Woli Radziszowskiej – kolej była wtedy oknem na świat. W 1894 r. uruchomiono kowalską szkołę przemysłową. Towarzystwo Kowali upadło w 1906 r., a w 1908 w jego miejsce założono Spółkę Kowalską – jej upadek spowodował kryzys gospodarczy lat 30 XX w. Niedługo przed wojną rozpoczęła działalność w tej dziedzinie spółdzielnia „Spólnota”.
Panorama Sułkowic lata 30 XX w., fot. Mucha Stanisław, numer inwentarza: BZS.RKPS.7995.23, PUart
W czasie okupacji niemieckiej Sułkowice były ośrodkiem antyniemieckiej działalności związanej z ZWZ-AK oraz ruchem lewicowym, zdobywającym popularność w środowiskach robotniczych. Konkurencja pomiędzy ugrupowaniami nie sprzyjała zasadom konspiracji, wskutek czego ruch oporu został rozpracowany przez gestapo. 24 lipca 1943 r. doszło do krwawej pacyfikacji, w której straciło życie 26 osób cywilnych. W miejscu kaźni wystawiono w 1975 r. pomnik. Kolejne aresztowania wśród żołnierzy AK nastąpiły w 1944 roku. Za ofiary poniesione w walce z okupantem w 1977 r. Sułkowice – już wtedy miasto_ odznaczono Orderem Krzyża Grunwaldu III klasy. Wyzwolenie spod okupacji niemieckiej nastąpiło 23 stycznia 1945 r., po dwudniowych ciężkich walkach o północną część miejscowości, przez którą przechodziła droga odwrotu Niemców z Jawornika.
Kolonistki z Domu Zdrowia i Kolonii Wakacyjnej w Harbutowicach na targu w Sułkowicach, fot. Mucha Stanisław, numer inwentarza: BZS.RKPS.7995.22, PUart
Po wojnie w okolicach działała silna partyzantka antykomunistyczna – 21 maja 1946 r. leśne oddziały bezskutecznie zaatakowały tutejszy posterunek milicji. W lutym 1945 r. wznowiono w spółdzielni „Spólnota”, w której zatrudnienie znalazło 200 kowali. Zakład rozwijał się i w 1953 r. został przemianowany na Metalową Spółdzielnię pracy „Kuźnia”; w latach 70 XX w. pracowało tu 1500 osób. W roku 1559 Sułkowice uzyskały prawa osiedla, a w 1969 r. prawa miejskie.
Źródło: A. Boryczko, P. Sadowski, M. Stoszek, 2013, Wokół Dalina i Gościbi, przewodnik turystyczny Lokalnej Grupy Działania „Między Dalinem i Gościbią”
Najważniejsze miejsca i obiekty w Sułkowicach
Stara Szkoła i kościół parafialny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułkowicach, fot. Piotr Gatlik
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. ZOFII
Na ul. Wąskiej znajduje się kościół pw. św. Zofii należący do Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułkowicach, będący jedynym rejestrowanym zabytkiem w Gminie Sułkowice. Niewielka, murowana świątynia odbudowana została w 1825 r., na miejscu wzniesionego w 1627 r. kościółka, który ufundował Jan Zebrzydowski - kontynuator budowy kalwaryjskiego zespołu klasztornego.
Kościółek pw. św. Zofii z 1825 r., fot. Piotr Gatlik
POMNIK UPAMIĘTNIAJĄCY OFIARY PACYFIKACJI SUŁKOWIC
W zachodniej części sułkowickiego rynku, tuż za budynkiem Starej Szkoły usytuowany jest pomnik upamiętniający ofiary pacyfikacji Sułkowic. Wydarzenie to miało miejsce 24 lipca 1943 roku i było wynikiem m.in. licznych akcji ruchu oporu, a także przeprowadzonej wcześniej prowokacji, w której to mieszkańcy mieli być nakłaniani do zachowań sprzecznych z ustawodastwem Generalnego Gubernatorstwa.
Na "rynek bydlęcy", znajdujący się w miejscu dzisiejszego placu przed pomnikiem, ściągnięci zostali wszyscy mieszkańcy miejscowości. W godzinach od 4 rano do 18 wieczorem, leżeli twarzą do ziemi, a w stojącej tam wówczas plebańskiej stodole aresztowani Sułkowiczanie byli przesłuchiwani i torturowani przez funkcjonariuszy Gestapo. Tego dnia zamordowanych zostało 26 osób, a kilkudziesięciu Niemcy wywieźli na roboty do Krakowa.
Pomnik ufundowany przez Mieszkańców Sułkowic w 1975 r. projektu Leona Marka Suzina, jest nie tylko świadectwem okrutnej historii jaka wydarzyła się w miejscowości, ale również symbolem niezłomności, szacunku i heroicznej walki jej mieszkańców z okupantem.
Co roku, na placu przed pomnikiem obchodzone są uroczystości upamiętniające najważniejsze wydarzenia z historii Polski oraz miejscowości tj. kolejne rocznice uchwalenia Konstytucji 3 Maja, Pacyfikacji Sułkowic, Odzyskania Niepodległości.
Pomnik Ofiar Pacyfikacji Sułkowic, fot. Paulina Węgrzyn
Mogiła pomordowanych w 1943 r. podczas pacyfikacji Sułkowic, fot. Paulina Węgrzyn
Stara kuźnia kowalska pochodząca z XIX w., fot. Piotr Gatlik